Szukaj

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

sobota, 4 maja 2013

Axel Madsen, "Chanel, kobieta niezwykła".

Tytuł: "Chanel. Kobieta niezwykła"

Autor: Axel Madsen

Gatunek: biografia

Ilość stron: 322

Ocena: 8/10

Opisane zostaje życie Coco Chanel oparte na wspomnieniach ludzi, którzy ją znali oraz listach, w których istniały wzmianki o niej. Ponadto w powieści znajduje się wiele informacji na temat historii mody na przełomie XX i XXI w. Dowiadujemy się o romansach, które nawiązywała Chanel, jej początkach na salonach, jako utrzymanki oraz pierwszym sklepie z kapeluszami, który otwarła dzięki materialnej pomocy Boya Capela. Życie jej na pewno nie było łatwe z powodu zawodów na polu miłosnym. Coco wspierała wielu artystów finansowo, po uzyskaniu niezależności materialnej. To ona wprowadziła sportowy styl, luźne swetry, jako pierwsza wykorzystała dżersej oraz krótkie fryzury wśród kobiet i wzorowane na męskich ubrania. Dodatkowo jako pierwsza stworzyła perfumy, które nie były o esencji kwiatowej. Zmarła samotnie w Hotelu Ritz w niedzielę. Jak mówili jej przyjaciele, to był jedyny dzień który mógł ją zabić. Dlaczego, dowiecie się, jeśli ją przeczytacie.

To już druga z kolei książka o Coco Chanel z jaką mam styczność. Ta ściśle trzyma się faktów i jest w miarę obiektywna. Czytelnik sam ma sposobność stwierdzenia, tego czy Coco według niego to postać nacechowana pozytywnie czy negatywnie. Żaden aspekt z życia projektantki mody nie został pominięty. W każdym rozdziale jest przynajmniej w minimalnym stopniu opisane to jaki wpływ miału jej poczynania na świat mody. Mnie ta książka bardzo pozytywnie zaskoczyła, ponieważ nie zdawałam sobie sprawy z tego, że Coco była tak hojna, jeśli chodziło o wspieranie swoich przyjaciół artystów w ich przedsięwzięciach - wystawienie spektakli, wydanie tomików wierszy czy też gazet ich autorstwa. 

Dużym zaskoczeniem dla wszystkich na pewno było jej odejście od tworzenia, gdy rozpoczęła się wojna. W tym czasie nawiązała romans z Niemcem, dużo podróżowała oraz walczyła z przedsiębiorstwem perfumeryjnym o akcje  jej najsłynniejszych perfum "Chanel Nr 5". Po jej wielkim powrocie, okazało się, że nie ma niczego nowego do przedstawienia. Dlatego też pierwsze recenzje jej kreacji były negatywne, lecz jak później się okazało, na stałe weszły do naszych szaf jako te, bez których nie można się obejść.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz